Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

poniedziałek, 24 lutego 2014

BTS - Wypadek (Jimin)

No więc Mały Smoku wiem troszeczkę długo, ale jest. Myślę że się spodoba. Miłego czytania ^.^
_________________________________


Jechałaś sobie spokojnie do domu z pracy. Nagle jakbyś w coś lub kogoś uderzyła. Zatrzyłałaś pojazd i szybko z niego wysiadłaś kierując cię ku masce auta. Zobaczyłaś krew, dużo krwi a w tej kałuży leżał nieprzytomny chłopak. Klękłaś obok i zaczynałaś do niego mówić, ale nie zauważyłaś żadnej reakcji. Zadzwoniłaś na pogotowie. Po chwili przyjechała karetka i zabrała chłopaka do pobliskiego szpitala. Wsiadłaś do samochodu i ruszyłaś za karetką. Po dojechaniu na miejsce chciałaś wejść na sale na, której leżała chłopak ale jedna z pielęgniarek nie pozwoliła ci na to przytrzymując cię w pasie.
- Kim ty dla niego jesteś ? - spytała kobieta odciągając cie od drzwi.
- Jestem tą co mu to zrobiła. - próbowałaś się wyrwać z uścisku kobiety, ale nie udało ci się.
- Uspokój się i usiądź. Nic mu nie będzie, zobaczysz wyjdzie z tego. Teraz musimy powiadomić o tym jego rodzinę. Znasz go ?

- Nie pierwszy raz go widzę. - stwierdziłaś a pielęgniarka poszła do recepcji.
- To będzie ciężko. - stwierdziła. Nagle podszedł do ciebie lekarz.
- Chłopak już się wybudził jeśli chcesz możesz do niego iść. - Powiedział lekarz
- Naprawdę mogę do niego iść  ?! - spytałaś zdziwiona, a mężczyzna przytaknął głową.
Weszłaś na salę i usiadłaś na łóżku chłopaka.
- Kim jesteś ? - spytał
- To wszystko przeze mnie. To że tu jesteś, że cię wszystko boli- odpowiedziałaś ze łzami w oczach. Nie chciałaś tego zrobić.
- Jak masz na imię ? - spytał
- ____, a ty ?
- Jestem .... - kiedy chłopak się zastanawiał, do pomieszczenia wszedł lekarz.
-___, mogę cię prosić na chwilę ?
- Tak, oczywiście. - Powiedziałaś wstając z łóżka i kierując się do mężczyzny.
-  Wiesz że może mieć zaniki pamięci. Prawda ? - spytał
- Tak, już wiem. - odpowiedziałaś a mężczyzna pozwolił ci wrócić do chłopaka.
* po 3 tygodniach
Jimin ( tak miał na imię, dowiedziałaś się o d jego przyjaciela) już wrócił do domu. Musiałaś mu wszystko opowiedzieć co się stało. Nie miało to większego sensu ponieważ na drugi dzień już o tym zapominał. Właśnie przechodziłaś przez próg jego mieszkania.
- Pewnie nie będzie mnie kojarzył. - pomyślałaś. - Cześć Jimin ! Jak się czujesz? - spytałaś chłopaka.
- Hej __ , coraz to lepiej. - odpowiedział z uśmieszkiem na twarzy. Zdziwiłaś się myślałaś że nie będzie cię pamiętał.
- Czemu tak stoisz ?
- Ty mnie pamiętasz ?
- Tak, kochanie.
- Ty pamiętasz co ci wczoraj powiedziałam ?
- Tak, a czemu bym nie pamiętał ? - spytał wstając z kanapy i powolnymi krokami zbliżając się do ciebie. Poczułaś tylko jego wargi na swoich. Gdy się już od siebie oderwaliście, chłopak złapał cię za nadgarstek i zaprowadził do swojego pokoju.
- Widzisz ? To wszystko nasze wspólne zdjęcia. - uśmiechnął się zadziornie. Spojrzałaś na wielką ramę a w niej wszystkie wasze wspólne zdjęcia. Byłaś szczęśliwa.
- Kocham cię. - uśmiechnęłaś się i przytuliłaś się do chłopaka.  

2 komentarze:

  1. Jak zwykle super :D
    Życzę weny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. T^T Mój synek miał wypadek. T^T
    Fajny scenariusz. Czekam na kolejny.<3

    OdpowiedzUsuń