EXO - Prezent urodzinowy (Baekhyun)

         

Zadzwoniłaś do swojego chłopaka dopytać co tam u niego i czy ma ochotę gdzieś wyjść. Odpowiedział że nie może bo przyjechał właśnie jego tata, który pracuje w delegaci. Wyszłaś na spacer razem ze swoim słodkim pieskiem. Było już ciemno. Szłaś w stronę parku, w którym poznałaś Baekhyun'a. Stanęłaś na środku głównej uliczki, gdy zobaczyłaś go obściskującego się z jakąś dziewczyną. Chłopak siedział na ławce, a ona mu na kolanach wtulona w niego. W dodatku jakby tego było jeszcze mało chłopak objął ją rękoma. Byłaś już na niego zła, kipiałaś ze złości.

- Ładnie, ładnie super.- łzy podchodziły ci bo oczu. - Proszę tego chciałeś!! - krzyknęłaś i rzuciłaś bransoletką, którą dostałaś od chłopaka na waszą pierwszą rocznice bycia ze sobą. Odbiegłaś z płaczem. Biegłaś razem z psem przez Seul prosto do budynku, w którym mieszkałaś. Wróciłaś do domu cała zapłakana.

- Co się stało? - spytał się ciebie tata, ty nic nie odpowiedziałaś tylko pobiegłaś do siebie do pokoju się wypłakać. Płakałaś pół nocy. Około godziny 6 usnęłaś. Obudziłaś się przez hałas tłuczonego szkła. Szybko zbiegłaś na dół, była 10. To mama stłukła twój kubek.

- No fajnie nie dość, że wczoraj rozstałam się z Baekhyun'em to jeszcze ty rozbiłaś mi kubek.- powiedziałaś dość spokojnie

- CO ?! Rozstaliście się? Czemu, co się stało? - wypytywała cie mama 

- Szłam z Nisią ( tak się wabiła suczka) parkiem a tu patrze on się obściskuje na ławce z inną. - znowu się rozpłakałam, a kobieta przytuliła cię. 

- Dobrze zrobiłaś. Tylko nie płacz proszę. - powiedziała głaskając cię po głowie.

- Jak tu nie płakać?

* tydzień później*

Dziś są twoje urodziny zaprosiłaś swoje koleżanki i miałaś się świetnie bawić. Już zapomniałaś o chłopaku. Usłyszałaś dzwonek do drzwi zdziwiłaś się bo wszystkie koleżanki już były. Otworzyłaś drzwi a przed nimi na wycieraczce leżał bukiet krwawo czerwonych róż. Pachniały pięknie, spojrzałaś jeszcze raz na nie a do jednej z nich była przyczepiona jakaś karteczka. 

"Myślałaś, że zapomniałem nie ma takiej opcji 

ja bym zapomniał twój były chłopak. 

Chciałem cię przeprosić, ale to nie moja wina 

ona się na mnie rzuciła. Wybacz mi. "

Wzrok zza karteczki i ujrzałaś Baekhyun'a.

- Proszę cię wróć do mnie bardzo mi ciebie brakuje. - Powiedział otwierając małe pudełeczko. W środku była bransoletka z napisem "I Lov". Byłaś szczęśliwa i brakowało ci go. Przyjęłaś go z powrotem chłopak podwinął rękaw bluzy a twoim oczom ukazała się taka sama bransoletka tylko z napisem "ve You" . Kiedy połączyliście wasze nadgarstki były wygrawelowane słowa " I Love You ". Bez wahania rzuciłaś mu się na szyje, a on cie przytulił.

- Już wam przeszło? - spytała jedna z koleżanek 

- Tak jak widać - Powiedziałaś kiedy już z niego zeszłaś. Chłopak uśmiechnął się i objął cie ramieniem w pasie. 

* 5 lat później* 

Właśnie przygotowywałaś się do momentu w którym powiesz"tak". Właśnie mówiłaś przysięgę małżeńską, kiedy do kościoła wbiega dziewczyna. Przyjrzałaś jej się bliżej to była ta z którą "zdradził" cię Baekhyun. Krzyczała że nie zgadza się na ten ślub ponieważ ona kocha bardziej chłopaka niż ty. To była istna nie prawda. Chciałaś żeby ta uroczystość była piękna dokoła było widać świece i wazony z kwiatami, Ale dziewczyna musiała wszystko zniszczyć. Ślub zdążył zostać za przysiężony, więc nie miała już szans żeby go odzyskać. Po całej uroczystość i weselu mineło 2 miesiące. Nie widziałaś już tej dziewczyny w swoim życiu. 

                                                                                         

Wiem krótko no, ale trudno. Nie miałam więcej pomysłów. Trudno żyje się dalej. Jeżeli macie jakieś zamówienia to piszcie.